ŚWIADECTWO – MODLITWA ZA MIASTO, 18.09.19

ŚWIADECTWO – MODLITWA ZA MIASTO, 18.09.19

Po raz drugi uczestniczę w Modlitwie za miasto. Dziś Pan mnie nauczał i pokazywał nowe rzeczy, których wcześniej nie doświadczyłam.

Wspólna Modlitwa do Ducha Świętego rozpoczęła naszą posługę. Od początku czuliśmy ogromny zapał do wyjścia. Utworzyliśmy dwie pary.  Po drodze mijaliśmy ludzi i mówiliśmy do nich: ”Jezus Panią/Pana kocha”. W pewnej chwili każda kolejna napotkana osoba słyszała te słowa. Czułam się sobą zawiedziona, bo miałam poczucie, że robię to masowo i powinnam dłużej przy kimś stanąć, porozmawiać, zainteresować się. Z drugiej jednak strony

posiadałam zupełną pustkę w głowie, a kiedy omijałam kogoś celowo, pojawiały się wyrzuty sumienia. Na miejscu, Mateusz, który był ze mną w parze, stanął na środku centrum przesiadkowego przy Centralu i w takich niekomfortowych warunkach ”wykrzyczał” swoje świadectwo. Byłam przy nim i czułam ducha mocy i wolności.

Modliliśmy się również w językach o uzdrowienie kolana młodego sportowca. Padła propozycja, aby stanąć w autorytecie Pana i nakazać chorobie odejść. Do tej pory głównie prosiłam Pana o pomoc, więc teraz czułam się trochę zbyt butnie z tą myślą. W rezultacie stanęliśmy w Jego autorytecie i Pan zabrał ból z kolana tego chłopaka. Oczywiście część ludzi patrzyła na nas. Pozostali nieśmiało zerkali albo nie patrzyli w ogóle. Myślę, że obawiali się, iż możemy do nich podejść.

Naszą modlitwę dostrzegła osoba z zewnątrz- Asia, która dołączyła do nas i już we troje udaliśmy się na Piotrkowską. Tam Pan pokazał mi, że powiedzenie komuś: ”Jezus Cię kocha” to najwspanialsze słowa, jakie można przekazać drugiemu człowiekowi. W nich jest prawda i moc, dlatego wręcz trzeba je masowo powtarzać. Pod jednym z lokali stał chłopak, który miał za zadanie ściągnąć do jego wnętrza klientów. Zaprosił nas do środka, a w odpowiedzi usłyszał: ”Jezus Pana kocha”. Wtedy zamarł, zatrzymał się. Widzieliśmy jak został dotknięty przez Pana, było to wręcz namacalne. To był ten rodzaj miłości, która ”miażdży” i rwie wnętrze, dotyka duszy, dławi, zapala serce, porywa do płaczu, dogłębnie wzrusza, wzbudza pragnienie, uwalnia. To ten moment, kiedy ciężar i gorąc miłości Pana tak szokuje, że człowiek się na chwile jakby ”zapada”. Przy tym chłopaku już nie zabrakło słów… Dopiero po spotkaniu z nim zostałam zwolniona z takiego stanu gotowości, poczucia, że czegoś nie dokończyłam, że coś jest niezrobione. Nasza posługa zakończyła się na „przesiadkowie”, gdzie modliliśmy się wstawienniczo za spotkaną dzisiaj Asię.

Modlitwa za miasto daje potężne doświadczenie wolności w Panu i Jego obecności. Uczy zaufania, wytrwałości i bycia drugim. Dziękuję Ci Panie, że mnie tam posyłasz.

  AGNIESZKA

PIKNIK W ZOFIÓWCE, 15.09.19

PIKNIK W ZOFIÓWCE, 15.09.19

W niedzielę 15 września wspólnota Mocni w Duchu spotkała się po raz kolejny na pikniku w Zofiówce. W tym pięknym miejscu położonym w lesie, w rodzinnej, świątecznej atmosferze spędziliśmy wyjątkowy czas. Było nas dużo, wiele radości wprowadzała obecność dzieci.  Można było pograć w piłkę i potańczyć. Rozmowom nie było końca. Takie swobodne spotkania umacniają przyjacielskie więzi, pozwalają pogłębić istotne tematy, ale i poznać nowe osoby. To dobry początek kolejnego roku modlitwy, spotkań i pracy.

  JUDYTA

MOCNE OGŁOSZENIA, 18.09.19

MOCNE OGŁOSZENIA, 18.09.19

  • 21 września zapraszamy Was na całodzienne warsztaty ewangelizacji ulicznej, które poprowadzi Krzysztof Sowiński. Rozpoczęcie o godz. 9:30 w sali teatralnej.
    [Zwiastun

     

  • Również 21 września zaczynamy cykl trzech comiesięcznych, otwartych spotkań dla małżeństw oraz rodzin. Tematem rozważań będzie towarzyszenie dzieciom w wychowaniu. Spotkania poprowadzi o. Mieczysław Łusiak SJ, który w swojej nauce odwołuje się m.in. do porozumienia bez przemocy. Pierwsze spotkanie na temat: Wychowanie bez kar i nagród odbędzie się 21 września po mszy św. o godz. 18:00 w sali teatralnej. Serdecznie zapraszamy!

    [Link do transmisji]  

     

  • Od początku września w każdą niedzielę po mszy św. o godz. 18.00 wspólnoty działające przy naszym kościele prowadzą uwielbienie. 22 września kolej na Mocnych w Duchu! Serdecznie zapraszamy!

     

  • 28 września rozpoczyna się Seminarium Odnowy Wiary. Gorąco zachęcamy wszystkich, którzy jeszcze nie przechodzili tej formacji. Seminarium trwa dziesięć tygodni, w tym czasie każdy modli się indywidualnie w domu. Przewidziane są dwie sobotnie sesje w kościele oo. Jezuitów – wszyscy rekolektanci spotykają się wówczas na wspólnej modlitwie. [Zapisy i pozostałe informacje]

     

  • Jak już wiecie, powstaje film o o. Józefie Kozłowskim SJ, założycielu naszej wspólnoty i twórcy wielu dzieł ewangelizacyjnych. Prosimy Was do finansowe wsparcie tego projektu. Wypowiedź reżyserki filmu, Kasi Dąbkowskiej: 

    https://youtu.be/fppWJltBTAM?t=4838
    [Link do projektu]

     

  • Jak co tydzień, przypominamy o codziennej modlitwie za Jarka:

    Wszechmogący Boże, nasz Ojcze,

    Ty dla swojej większej chwały dałeś łódzkiemu Kościołowi
    wspaniałego kapłana i zakonnika, ojca Józefa Kozłowskiego.
    Duch Święty ukształtował go tak,
    że był dla wszystkich wzorem świętości i Twojej ojcowskiej dobroci,
    którą często wyrażał w modlitwie za innych.

    Dlatego prosimy Cię w imieniu Jezusa,
    abyś za wstawiennictwem ojca Józefa Kozłowskiego
    dokonał cudu uzdrowienia Jarka Pankalli
    i jeszcze bardziej rozsławił swoją chwałę i dobroć,
    której bezgranicznie ufamy.

     

    Ojcze Nasz…

    Zdrowaś Maryjo…

    Ojcze Józefie Kozłowski, wstawiaj się za nami.

    AMEN

Dobrego tygodnia!

ANIA

ŚWIADECTWO – MODLITWA ZA MIASTO, 14.09.19

ŚWIADECTWO – MODLITWA ZA MIASTO, 14.09.19

Piszę z perspektywy osoby, która po raz pierwszy uczestniczyła w Modlitwie za miasto.

Należę do Mocnych w Duchu od roku. Przez ten czas Pan obdarzył mnie wieloma łaskami, działał intensywnie w moim życiu, czyniąc jednocześnie wiele uwolnień i dając poczucie bycia kochaną przez Niego. Od jakiegoś czasu pytałam Pana, co mam zrobić z tym, iż posiadam małe doświadczenie w ewangelizacji, ale jednocześnie mam bardzo palącą potrzebą oddania tego dobra i miłości, które dostałam. Na ostatnim spotkaniu Wspólnoty modliliśmy się m.in. o odwagę  wyjścia do nowych osób. Otrzymałam wyraźne przynaglenie do takiego działania.

W dniu wyjścia, tak naprawdę bałam się, że powiem coś, co nie będzie pochodziło od Pana i mogę tym samym kogoś zniechęcić. Denerwowałam się, że nie posiadam wystarczającej wiedzy. Obawiałam się odepchnięcia.

Byliśmy we czworo. Wyjście rozpoczęło się wspólną modlitwą. Moja para udała się na ul. Piotrkowską. Początek był dla mnie trudny, ponieważ były osoby, które nie chciały rozmawiać. Swoją historią podzieliła się z nami p. Janina. Zaskoczyła mnie jej postawa bo powiedziała o sobie:
”Tak długo żyję i jestem teraz chora, bo pokutuję za swoje grzechy z młodości.”

Bardzo dotknęła mnie lekkość tego stwierdzenia, wypowiedzianego bez żadnego cienia żalu, goryczy czy złości. Pani Janina utraciła ukochaną osobę, a obecnie zmagała się z chorobą, która nie pozwalała jej się sprawnie poruszać.

Byłam zdumiona jej umiejętnością godzenia się, pogodą ducha, oraz tym, że pomimo trudności nie ustawała w modlitwie. Na początku miałam poczucie, że nie nadaję się do tego typu posługi, ale kiedy już wracałyśmy pod Kościół oo. Jezuitów i modliłyśmy się, Pan wlał w moje serce mnóstwo pocieszenia i pokoju. W ogóle nie czułam, że coś poszło nie tak.

Bez Ciebie Panie nic nie mogę uczynić, dlatego dziękuję Ci za doświadczenie Twojej opieki, pokoju, miłości oraz pomocy w przełamywaniu się.

  AGNIESZKA

MOCNE DŹWIĘKI

MOCNE DŹWIĘKI

Czasem pragniemy tak wiele, zapominając, że to, co najważniejsze, jest w zasięgu ręki…

  ANIA