Przeżyliśmy kolejną Eucharystię z modlitwą o uzdrowienie. Została ona rozpoczęta od słów „Najważniejsze, że przychodzimy do Jezusa, że chcemy się z Nim spotkać, chcemy się Nim karmić, by On był bardziej w nas, a my w Nim” i wezwania do podjęcia dzisiejszej intencji, by to wszystko było Boże, a nie nasze.
Ewangelia z dnia była o bogatym młodzieńcu, który nawiązuje do dzisiejszych sytuacji, do naszego dzisiejszego życia. Pokazuje ona co my mamy w sercach, jak przeżywamy tę drogę, którą przeżywał ten młodzieniec. Tak jak On, my też jesteśmy dobrymi ludźmi, mamy czyste serca, jednak nam cały czas czegoś brakuje. Czy to miłości, czy też czegoś w zwykłych relacjach.
Pamiętajcie, w tym wszystkim najważniejszy jest Bóg, miłość, którą On nas dotyka. On nas codziennie zaprasza do siebie. Przyjmij to zaproszenie i bądź razem z Nim.