Grupa ewangelizacyjna „Mocnych w Duchu” po raz kolejny 27 marca wyszła z Dobrą Nowiną na ulice Łodzi. Każde wyjście w miasto poprzedza wspólna modlitwa. – Prosiliśmy Ducha Św., żeby prowadził nas do ludzi, których On sam chce odszukać, żeby przez nas mówił, uwalniał, uzdrawiał. Umocnieni błogosławieństwem ojca Jacka Granatowskiego SJ wyszliśmy na miasto – mówi Marta Bielecka, jedna z ewangelizatorek.

Hasłem środowej ewangelizacji była „Prostota”. „Mocni w Duchu” podzielili się na trzy podgrupki. Dwie osoby poszły pustymi ulicami miasta, aby w modlitwie i śpiewie powierzać Bogu mijane zakłady pracy, domy, służby miejskie i wszystkie sytuacje, których były świadkami. Inna para ruszyła z Dobrą Nowiną do Galerii Łódzkiej, 

a troje ewangelizatorów poszło rozmawiać z ludźmi na przystankach w okolicy „stajni jednorożców”. – Usłyszeliśmy, że „pojawiliśmy się w idealnym momencie” w życiu pewnej dziewczyny. Kobieta, której „niczego w życiu nie brakuje”, modliła się wraz z nami o głód Boga. Dzieliliśmy się swoim doświadczeniem Boga z młodymi osobami, starając się, pokazać jak bardzo On ich kocha. Rozmawialiśmy z bioenergoterapeutą na temat Pisma Świętego. Mieliśmy też okazję głębiej spotkać się ze sportsmenką doświadczoną przez życie – wspomina Marta Bielecka. Na zakończenie akcji ewangelizatorzy we wspólnej modlitwie polecili Bogu wszystkie spotkane osoby, także tych, którzy Go odrzucili.

Grupa ewangelizacyjna jest otwarta na nowe osoby i zaprasza wszystkich, którzy pragną podzielić się swoim świadectwem życia w Bogu, przekazywać Ewangelię, modlić się wstawienniczo lub po prostu pomodlić się za mieszkańców Łodzi na ulicy.

Najbliższe wyjście w sobotę 6 kwietnia o godz. 11. Zbiórka przed kościołem oo. jezuitów przy ul. Sienkiewicza 60 w Łodzi.

  JUSTYNA